Plan
Witajcie Kochane !!!
Właśnie wróciłam znad morza . Nie jest źle chociaż spodziewałam się lepszego wyniku . Przytyłam 0,3 kg . Miałam nie tyć . Pomimo tego jestem z siebie w jakiś sposób dumna ponieważ zawsze przybierałam 4-5 kg . Do czwartku lub piątku będę u swojego chrześniaka . Codziennie ćwiczę i wychodzę na spacery 5 km . Wózek i chodzenie pod górę spalają kalorie .
Od soboty mam już zaplanowaną dietę . Soki,owoce,koktajle oraz warzywa . Limity kalorii jeszcze sobie ustalę lub wezmę jakąś gotową dietę ;) . Od poniedziałku wracam na siłownię . Nie mam zamiaru zaczynać ćwiczeń siłowych . Aktualnie tylko aeroby . Ważę 55,3 kg . Do piątku chcę stracić 1,3 kg . W poniedziałek na wadze zobaczę 52 z czymś i ruszam z akcją 4 z przodu do 14 września !
Dzisiejszy bilans:
- gałka sorbetu - 50 kcal
- pomidorówka bez śmietany - 100 kcal
RAZEM : 150 kcal
Mam już dość bycia tą zwyczajną tą grubszą i tą kobiecą . Oczywiście chcę mieć ładne kształty ale nie ceną trzęsącego się brzucha .
Napiszcie mi ile chcecie schudnąć i do kiedy ;)
Trzymajcie się chudo !
Gabriella :*
* nie przytylas. 0.3kg to 1.5 szklanki wody. 1 wizyta na tronie i bylo by te 0.3 mniej.
OdpowiedzUsuń4kg do wrzesnia
Powodzenia w Twoim planie.
OdpowiedzUsuń3 kg do września w pełni mi wystarczy ^.^
Trzymaj się, Skarbie
To tylko 0.3 kg. Jeszcze trochę pospacerujesz z wózkiem i śladu po tym nie będzie.:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że konkretnie określony plan działania jest i tak trzymaj.^^
Bilans świetny. *_*
Napewno sie uda! Trzymam palce! :*
~Moonlight
littlemoonlightbutterfly.blogspot.com
Ja chcę schudnąć 7 kg do 18 wrzesnia. Jestem już prawie w połowie :) Mam nadzieję, żę dalej też tak ładnie waga bedzie spadać. Mam nadzieję, że dobrze sie bawiłaś nad morzem. A tym 0,3 g się nie przejmuj. To prawie nic. Waga może się wahać o 1-2 kg. Zmiany hormonalne itp. Uwielbiam twój dzisiejszy bilans :)
OdpowiedzUsuń300 gramów to właściwie nic. Dobry wynik. Powodzenia w trzymaniu się planu. I żeby mi nie było zawalania! :) Ja chciałabym schudnąć 5 kg do połowy września.
OdpowiedzUsuń300 gram. To prawie nic , dziewczyno. Nie oceniaj się tak surowo. Bardzo dobrze sobie radzisz. :D
OdpowiedzUsuń4, może 5 kg do września :) Jeśli nie zawalę diety i ćwiczeń to mi się uda :)
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki! Trzymaj się ;**
Mało. Udaje Ci się tak długo ciągnąć? (mi wychodziło zawsze tylko kilka dni, potem napad :( )
OdpowiedzUsuńhym, ja bym chciała 48kg do końca sierpnia ;) czyli - 1,1kg zostało ale coś czuję, że to 48kg będzie oporne
Hej! Napisz mi proszę ile ćwiczysz podczas jednej wizyty na siłowni i jak ćwiczysz? Sama wybierałaś jakie ćwiczenia będziesz wykonywać czy wcześniej konsultowałaś się z trenerem? Jestem w potrzasku, bo zastanawiam się nad siłownią, ale boję się, że nie podołam:)
OdpowiedzUsuńKochana śliczny bilans ! I świetny plan ,oby Ci się udało :* Trzymaj się CHUDO<3
OdpowiedzUsuńCo tam u Ciebie słychać? :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i z przyjemnością będę obserwować akcję z 4 z przodu ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://znikam-y.blogspot.com/
Hej. Jestem nowa (tzn. wrcałam po 5letniej przerwie :O ) i poszukuje wsparcia....nie jestem juz taka silna jak kiedyś. Poszukuje towarzyszki w tej nierównej walce, mój e-mail: aamotylkidwa@gmail.
OdpowiedzUsuń