Co to za blog ?



     Witajcie Kochane !!!

           Chciałam znaleźć chwilę czasu dla siebie i dla was . I zastanowić się o czym tak naprawdę jest blog . Nie jest to blog pro ana . Nie jest to blog o byciu fit . Ponieważ jestem chora na anoreksje . To tak naprawdę jest pamiętnik osoby, która próbuje żyć najlepiej i najzdrowiej jak potrafi . Zaczęłam wspomagać się białkiem serwatkowym jem je tylko po treningach . Narazie uważam to za wielki komfort i wygodę .

            Coraz częściej zastanawiam się nad założeniem bloga modowego. Wiem,że musiałabym poświęcić na to trochę czasu .Przemyślę to. Schudłam widzę to. Nie tylko ja . Parę osób powiedziało mi że jestem szczupła to naprawdę miłe gdybym schudła jeszcze kilogram do świąt byłabym przeszczęśliwa.

             Wiecie może jak można zrobić swój szablon na blogerze . Zastanawiałam się nad tym trochę,ale nie mam pojęcia jak można to zrobić.

             Wciągnęłam się w chodzenie na siłownię bardzo mnie to cieszy . Widzę efekty . Moje plecy są umięśnione a brzuch twardy. Widzę też,że mam zdecydowanie mniej tłuszczu na ciele to bardzo mnie cieszy . Bardzo pomaga mi mój chłopak . Dzięki niemu zaczynam poznawać swoją wartość. Jest kochany !

            Miłego weekendu Kruszyny !






   

Komentarze

  1. Gratuluję świetnych efektów ! Oby było dobrze dalej :*

    OdpowiedzUsuń
  2. to bardzo cieszy, jak praca i wyrzeczenia przynoszą oczekiwane efekty! Gratuluję!

    www.cooffetiime.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Z szablonem to różnie jest. Można się bawić ręcznie przez ustawienia w bloggerze (najlepiej założyć osobnego bloga "próbnego", na którym będziesz sobie ćwiczyć) lub bawić się w html, ale tego, zakładam, raczej nie umiesz. Pokombinuj :-) Najpierw znajdź sobie styl i to, co chciałabyś mieć na blogu. A później wciel to w życie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że chodzisz na siłownię. Skoro schudłaś i z tego co mówisz - masz mniej tłuszczu, a więcej mięśni - może warto zrobić pomiar składu ciała (czy jak to się tam nazywa). Robi się to na siłowniach i u dietetyka. Jak zapewne wiesz, mięśnie ważą więcej, niż tłuszcz, więc jak ćwiczysz, naprawdę nie ma sensu się ważyć. Ba, wagę można przez okno wyrzucić.
    Blog modowy brzmi interesująco, natomiast podejrzewam, że byłaby to praca z ciałem. Zastanów się, czy jesteś na to gotowa psychicznie, bo może to niestety przeszkodzić w zdrowym stylu życia.
    Ojejku, chciałabym mieć takiego chłopaka. Ale nie umiem nawiązać bliższych znajomości. :/ Może sobie z tym poradzę.
    Powodzenia w związku! ;) I nie wariuj w święta, bo jeden cheat day nikogo nie zabił. Jedz, co tylko chcesz, zasługujesz na to. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. ten blog jest po prostu o Tobie :* ... ja nie lubię siłowni, krępuję się przy innych :( ... Jak masz czas to śmiało zakładaj bloga, będę wpadać! :D Gratuluję efektów, tylko dbaj tam o siebie kochana :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty