Kopenhaska - wybawienie
Witajcie Kochane !!!
Zawsze gdy jest źle . Gdy nie ma się już więcej pomysłów i szlag mnie trafia biorę się za dietę kopenhaską . Jest ona dla mnie idealna . Chudnę . Nie jestem przeraźliwie głodna . Oraz czuję się znakomicie . Na nowo uzależniam się od ćwiczeń kierując się stwierdzeniem Motywacja to coś co pozwala zacząć a nawyk to coś co pozwala wytrwać .
Są takie dni w których z niewiadomych powodów nie mamy ani trochę ochoty do życia . Czy to objaw depresji ? Nie wydaje mi się . Na pewno nie u wszystkich . Boję się,że pewnego dnia będzie za późno za późno na wyjście z tego bagna .
Kończąc ten depresyjny wstęp . Na siłowni jest mega pozytywnie . Na tyle pozytywnie,że mam zakwasy wszędzie ^_^ . Chcę schudnąć 4-5 kg do świąt. PRacuję nad tym każda strata kilogramów jest dobra .
Znam już datę ściągania aparatu 9 grudzień . Ściągnę sobie wtedy również kamień i zacznę kuracje wybielającą by na święta świecić bielą zębów w czerwonych pomadkach,które kocham <3.
11 grudnia chcę iść przebić wędzidełko . Już nie mogę się doczekać .
Odezwę się wkrótce ;)
Całuję Gabriella :*
Kochana powodzenia na diecie ! Oby przyniosła zamierzone efekty:* Bądz silna :) Trzymaj się CHUDO<3
OdpowiedzUsuńPowodzenia na diecie. Trzymaj się! :)
OdpowiedzUsuńja po zdjęciu aparatu terz mam zamiar zrobić smileya <33 miałam go już tyle razy, ale na prostych zębach ohh i ahh hahahaha
OdpowiedzUsuńPowodzenia z dietą!! Trzymam kciuki<33
Wybielanie jest bardzo szkodliwe dla zębów ;/ A efekt niestety często jest nie taki jaki byśmy chciały i co najgorsze utrzymuje się krótko w stosunku do wydanej kasy ;/
OdpowiedzUsuńJak to jest że niektórzy mają białe zęby a inni (jak np. ja) żółte ;/ Dbam o nie, pasty wybielające, nie jem cukru, zero słodyczy ... Na wybielanie naturalny sposób i 100 % działa to ssanie oleju np. kokosowego, słonecznikowy też się sprawdza. Tylko te uczucie tłuszczu w ustach blee ... Ale leczy to też wiele chorób i odtruwa organizm :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na diecie kopenhaskiej :*
mi niestety w kopenhaskiej jadłospis nie pasuje:( Z całego serca życze ci powodzenia na diecie. 3maj sie :*
OdpowiedzUsuńPowodzenia na diecie!
OdpowiedzUsuńCzerwone pomadki są cudowne! Sama często się nimi malowałam. Za tydzień będę mieć nową, bo starą zabrał mi tata mówiąc, że w takich ustach wyglądam jak dzi*ka... Ale mniejsza :)
Trzymaj się!
Taki okres teraz, że większość osób ma jakiegoś doła i nie potrafi normalnie funkcjonować. Kopenhaska - szacun, mnie ona zawsze odstręczała.
OdpowiedzUsuńW ogóle dobrze jest wpaść na bloggera i zobaczyć znajome nicki po takim czasie :-)