Brak sił ...
Witajcie Motylki !
Zacznę od tego,że nie wiem jak to się stało ale nie odchudzałam się w tym tygodniu. Oczywiście podejmowałam próby lecz nie wyszło z tego nic dobrego ;( . Od poniedziałku kurwa znów ten pierdolony poniedziałek najprawdopodobniej nie będę jeść a raczej pić tylko kawy, soki i herbaty .
Tym razem przygotuje się do diety zrobię karteczki przykleję na szafki . I schudnę .
Powiedzcie mi dlaczego kiedy akurat najbardziej nam zależy nic się nie udaje i nagle brakuje motywacji ?? Chciałam zrobić szpagat rozciągałam się 6 dni i przestałam bo upadłam przez zapomnienie o tym że męski rower ma wysoką ramę no JAPIERDOLE trzeba być geniuszem !
Tymczasem przez ostatni tydzień wpierdalałam bez żadnej przyjemności z jedzenia,które spożywałam . Chociaż to jedno dobre w tym wszystkim złym .
Nie pisałam bo:
- było mi wstyd
- było mi cholernie głupio
- czułam i czuję się obrzydliwie
- na nic nie mam siły
- jest za dużo nauki (babcia wymaga ode mnie rzeczy niemożliwych)
- nie mam motywacji
Poodwiedzam was i powspieram jutro kochane kruszynki !
Wesprzyjcie mnie proszę komentarzami może choć one kopną mnie porządnie w tyłek !
Trzymajcie się chudo !
tez tak mam, ze jak zdarzy mi sie fatalny dzien to wstyd mi o tym pisac. Mam nadzieje, ze obu nam ten tydzien pojdzie o wiele lepiej niz poprzedni :)
OdpowiedzUsuńZnajdź motywację. Pomyśl o co walczysz. Po co chcesz achudnac. Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńnapady i brak motywacji.. mam to samo..
OdpowiedzUsuńtrzeba znalezc jakas mega motywacje moze kupic jakies extra spodnie ale o rozm mniejsze powinno pomoc.
trzymaj sie kochana ;*
Kobieto wez sie w garsc! Nie wolno tak sie demotywowac! Jestes silna, piekna i dobrze wiesz czego chcesz! Czemu nic z tym nie robisz!? Bo sie nie chce.. bo nie ma o co walczyc.. bo jestes gruba.. NIE! Tobie ma sie chciec zawsze, walczysz o siebie! Wiesz czego chcesz dokladnie wiesz! To czemu tylko konczysz na mowieniu? Zrob cos dzialaj! Mozesz, potrafisz, umiesz! Kto jak nie ty? No kto? Twoje kolezanki?? To ty jestes inna, lepsza! To ty bedziesz mogla powiedziec " i co ?! Dalam rade! Chude jest piekne ja jestem piekna! ".. dlaczego do tg nie dazysz?! Dzis masz sie zdecydowac albo walczysz albo przegrywasz! Zycie to gra. Grasz? Meczysz sie i kombinujesz jak dojsc na mete wylewajac ostatnie krople potu czy wracasz na start i siedzisz z lornetka patrzac jak inni wskakuja na podium? Twoj wybor! Dzialaj. Nie ogladaj thinspiracji! Sama nią bądz! ♥
OdpowiedzUsuńHah wczulam sie :D pisalam do cb ale i do siebie w pewnym sensie :* mam nadzieje ze wezmiesz sie do roboty i nie bede musiala czekac tak dlugo na kolejnego posta bo jest ci za siebie wstyd -,- nie nawalaj! Najlepszy plan? Shred! Ja zaczynam jutro - co prawda drugi raz pierwszy tydzien dlatefo jesli dolaczysz nic nie stracisz! Wszystko na moim blogu! Koniecznie wejdz! Czekam / Lola..
Zepnij dupe i do roboty!