Ameryka !!


     Witajcie Kochane !!! 

         Obiecałam wam post o Ameryce a raczej Nowym Jorku więc proszę ;) . Ogarniałam się z tym trochę, no ale wiecie jak to jest sprzątanie spanie itd . 

       Nowy Jork :składa się z 5 części : Manhattan, Bronx, Brooklyn,Queens i Staten Island

      Ja mieszkałam na Staten Island . Jest to mała wysepka pod Manhattanem ;) . Co mnie najbardziej dziwiło to to,że pomimo nazywania Nowego Jorku : "Drapaczem chmur",  "Wielkie Jabłko ", "Stolica Świata" , " Miasto, które nigdy nie śpi"  jest wiele łąk, lasów oraz pojedyńczych drzew . 


  • Nowojorski Central Park zajmuje większą powierzchnię niż Księstwo Monako 



   Jest on przepiękny panuje tam świetna atmosfera . I to chyba jedyne miejsce w Nowym Jorku gdzie nie ma 50 restauracji na 5 m . Wiele ludzi tam biega jeździ na rolkach rozmawia opala się . Można spotkać również wielkie gwiazdy . W tym roku niestety nie udało mi się, ale 4 lata temu widziałam Beyonce ;) ! 

  • Ponad 47 % ludzi mówi w swoich domach w języku innym niż angielski

    Jeżeli chodzi o World Trade Center to pod nowym budynkiem powstały dwa baseny z imionami i nazwiskami ofiar . Nowy budynek jest oficjalnie najwyższym budynkiem w Stanach zjednoczonych,jeżeli bierzemy pod uwagę również antenę a drugim do wysokości dachu . 










     3 pierwsze zdjęcia są wykonane przeze mnie telefonem (dlatego taka jakość) nie potrafiłam znaleźć w internecie widoku z World Trade Center . Jest naprawdę niesamowity może nie widać tu tego,ale tam jest świetnie . Wjeżdża się na 103 piętro windą w o. 1 minute . W windzie pokazywana nam jest historia Nowego Jorku jeżeli chodzi o budownictwo . To zrobiło na mnie ogromne wrażenie ;) 



     Jeżeli chodzi o jedzenie . Nowojorska pizza nie ma dodatków . Bardzo ciężko zamówić pizzę z np. salami . Mają oni mega cienkie ciasto dużo ilość sosu pomidorowego ser , zioła . Rzadko ludzie zamawiają całą . Częściej zamawiamy "slice" ponieważ są one naprawdę ogromne (jak wszystko ;()

     Restauracje,które najczęściej spotykałam to Starbucks, Dunkin donuts, Wendys , Burger King , Mexico . Często na ulicy stoją budki,w których można zamówić dobre jedzenie . Oprócz klasycznych hot-dogów i precli można zamówić tortillę z jagnięciną , pyszne meksykańskie jedzenie . Gdy chciałam trafić na coś dobrego patrzyłam do których z miejsc jest największa kolejka ;) .

    Ceny są tańsze jeśli chodzi o ubrania i kosmetyki,ale niestety nieznacznie . Okazje nadarzają się na Garage Sale czyli tak zwanych przez Polaków "pchlich targach" . Polega to na tym,że w sobotę rodziny robią stoiska przed swoimi domami z niepotrzebnymi rzeczami  je sprzedają w atrakcyjnych cenach . Zamieszczają informacje na słupach . Planuję zrobić coś takiego w swoim mieście ;) . Ja trafiłam na oryginalną torebkę Michaela Korsa za 5 $ buty z Kim Kardashian za 2 $ i sukienki z Express z metką po 10 $ gdzie ich cena w sklepach wynosi od 60 $ wzwyż . Dorwałam również pędzelki z M.A.C za 12 $ 8 pędzelków ;) .

    Mam nadzieję, że nie zanudziłam was na śmierć . Jeżeli obejrzałyście chociaż wszystkie zdjęcia ;) jestem bardzo wdzięczna . Tak jak wspominałam mam tam rodzinę i planuję ją odwiedzić za 3 lata . Tak więc będę czekać . Spełniajcie swoje marzenia i napiszcie miejsca,które chciałybyście odwiedzić ;) 

   

    Trzymajcie się Kruszyny !!!





Komentarze

  1. Brzmi fantastycznie, na pewno świetnie ci poszło. Ja czuję jakbym cały czas zawala cały czas.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh kochana nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę :) Mam nadzieję ,że pobyt był bardzo udany :*
    Zapewne masz teraz nową energię więc wracaj do nas i walcz :* Trzymaj się CHUDO<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej zazdroszczę Ci tej Ameryki! :) Z tego co widzę to bardzo Ci się tam podobało. :)
    http://motylek-any.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytałam wszystkie wpisy. Od samego początku. Wiele przeszłaś z Aną i swoją wagą. Nie zamierzam Cię osąszać czy krytykować. Ale w wolnej chwili zapraszam na mojego bloga: www.wkozuchunaplaze.blogspot.com
    Może znajdziesz tam jakąś radę, którą posłużysz się w życiu.
    P.S. Ja też wiele w życiu przeszłam. Nie wszystko ujawniłam w moim blogu czy ostatnim wpisie. (#ifyouknowwhatimean)
    Jeżeli chcesz popisać czy coś, to napisz w mailu. Może założę sobie GG, jeśli nadal go używasz. ;)
    Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  5. Stany Zjednoczone niby mnie nie ciągną, ale jednak chciałabym tam kiedyś pojechać. Chociaż z drugiej strony - raczej nie miałabym co zwiedzać, bynajmniej nie w samym Nowym Yorku. Zdecydowanie preferuję średniowieczne zamki, klasycystyczne czy barokowe pałace i gotyckie kościoły, a o to ciężko w USA. Chociaż z pewnością mają wiele niesamowitych miejsc, jak na przykład Park Narodowy Yellowstone. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam cię na stronie pro ana więc chciałam cię zaprosić na forum, ciebie i twoich czytelników, którzy też są wyznają tą ideologię http://www.proanaofficialforum.aaf.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę ci bilansów...ech, może też kiedyś taka będę?
    jaipro-ana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty