Planowanie

Witajcie Kruszyny !!

  We wtorek zapomniałam napisać,że waga z poniedziałku rano to 54.9 . Jem malutko i same papki ponieważ aparat robi swoje i o ile zęby przestały już trochę boleć to wewnątrz policzka obiera mnie drut zrobiły się tam pęcherze i zeszła mi z tamtąd skóra . Bardzo nie przyjemnie no,ale nie piszę by narzekać tylko dostarczyć sobie dawkę motywacji .

  Pewnie pisałam tu już o tym,że gdy planuję czuje większy wewnętrzny spokój i satysfakcje niż wtedy gdy tego nie robię . Tak więc w swoim kalendarzu mam wszystko ładnie napisane nawet z małą rezerwą na napady . Ćwiczę nadal dość intensywnie a przede wszystkim starannie,porządnie,dokładnie, PERFEKCYJNIE.

   Dziś waga pokazała równe 54 kg. A można powiedzieć,że moja dieta składa się z jednego posiłku,w którym jem co chcę . Napiszę w poniedziałek może dłuższego posta ;)

  https://www.youtube.com/watch?v=rtHRqMSyTCc



Trzymajcie się chudo !! :*

Komentarze

  1. Mam nadzieję że ten posiłek jest chociaż w miarę zdrowy, pamiętaj że liczy się też jakość. A do aparatu się przyzwyczaisz i twoja buzia zresztą też, będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brrr ten aparat nie brzmi za ciekawie.. No, ale przynajmniej masz pewne ograniczenie na jedzenie, nawet mimo woli ;) Też muszę zacząć planować sobie posiłki, bo bez tego zawalam. A jak jest plan to się trzeba go trzymać i koniec!
    Trzymaj się
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  3. Spadek wagi perfekcyjny!!! Brawo kochana, oby tak dalej :) Przykro mi z powodu aparatu, jesteś pewna, że obcieranie jest normalne? Ja bym zapytała ortodonty, może da się coś zrobić z tym drutem :) Mam nadzieję, że będzie lepiej, trzymaj się Kruszynko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez tak kiedyś robiłam z posiłkiem :D Fajna sprawa, tylko trzeba uważać by się nie rozwlekł w czasie i będzie super^^ Trzymaj się :)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty